Drzwi w jesiennej odsłonie

Jesień to taki piękny czas, z drzew spadają kolorowe liście, kasztany i żołędzie. Takich jesiennych skarbów szukam podczas spaceru i napycham nimi kieszenie swetra. Po długiej wędrówce po lesie, lubię napić się gorącej herbaty z miodem i cytryną lub letnimi malinami zamkniętymi w słoiku na chłodniejsze dni. Potem okrywam się szczelnie miękkim kocem, włączam cicho muzykę oraz zapalam kominek zapachowy wypełniając go olejkami eterycznymi i przystępuję do twórczego działania. Przygotowałam typowo jesienny projekt, pełen ciepłych barw i słońca. Drzwi ze sprasowanych włókien drzewnych pomalowałam farbą akrylową w odcieniu rdzawej ochry, słonecznej żółci oraz czystej bieli. Tło podkleiłam używając arkuszu papieru przeznaczonym do scrapbookingu, który lekko przybrudziłam farbą akrylową. W centrum kompozycji umieściłam dziewczynę o jasnej cerze, rumianych policzkach i ciemnych, mocno kręconych włosach.

Udało mi się ułożyć bogatą kompozycję z elementami z motywem słoneczników o smukłych płatkach, jesiennych kwiatów w odcieniach czerwieni i pomarańczu oraz kolorowych liści o różnych kształtach. Oprócz tego znajdziemy klatkę dla ptaków oraz sporych rozmiarów żółtego motyla i delikatnego ptaszka z żółtawym brzuszkiem. W swojej pracy użyłam elementów wykonanych z lekkiej glinki schnącej na powietrzu. Ozdobne ornamenty pomalowałam białą farbą i następnie przetarłam woskiem w kolorze antycznego złota. Każdy element z papieru postarzyłam tuszem wodnym w kolorze brązowym. Podklejając elementy tekturką oraz kosteczkami przestrzennymi uzyskałam warstwową kompozycję. Na koniec swoją pracę pochlapałam lekko białą farbą akrylową. Pracę z drzwiami w jesiennej odsłonie wykonałam z użyciem pięknej kolekcji papierów Autumn Beauty marki Craft O’Clock. 

.

Październik był niesamowity. W chłodnym powietrzu uniosła się ostra gorycz, dało się wyczuć aromat suchych opadłych liści. Jesień szła cicho i pewnie po ulicach, jak kot. Niebo było wysokie, prześwitująco niebieskie. Jednak słońce z każdym dniem coraz bardziej się ochładzało, a miasto stopniowo pogodziło się z nadejściem nieuchronnego zimna. [1]

.

[1] Marina Efimova, Zakochany duch

Ozdoba jesienna na bazie z włókien drzewnych, o wymiarach 25×12,5cm, ręcznie zdobione przy pomocy papierów przeznaczonych do scrapbookingu z motywem kolorowych liści, delikatnych słoneczników oraz jesiennych kwiatów, subtelnych motyli i ptaków.

Przygotowane przeze mnie drzwi w jesiennej odsłonie zgłaszam do wyzwania organizowanego przez Zielone Koty o tematyce Skarby lasu / Skarby Jesieni.

..

Dużo słońca!