Nieśmiałe promienie słońca przebijają się przez grube zasłony. Dzień dopiero wstaje. Budzę się, przesiągam w pościeli, obok śpią koty zwinięte w kłębek i cicho pochrapują. Wstaję i od razu kieruję się do kuchni. Nakładam na miseczki solidne porcje mięsa dla kotów i włączam czajnik, aby zaprzyć kawę. Z kubkiem w ręku zasiadam do komputera, włączam program graficzny i przepadam na kilka godzin projektując kolejne kolaże. Tym razem stawiam na delikatne barwy – słodki róż i jasny fiolet. Oczywiście sięgam po motywy botaniczne, wśród których królują kwiaty, ale też pojawiają się owoce. W moich kolażach nie może zabraknąć form abstrakcyjnych, głównie są to nieregularne koła, dzięki nim projekt jest kompletny.
Lubię, gdy w moich pracach są obecne postacie kobiece, ulotne, zwiewne, efemeryczne, o jansnej skórze i gładkich ustach w kolorze koralowym. W odsłonięte uszy przypinam masywne złote kolczyki z perłą, sporych rozmiarów, barokową. Projektowanie daje mi poczucie wolności i sprawia niesamowitą przyjemność. Cieszy mnie perspektywa nadchodzącego weekendu, gdzie będę mogła zaszyć się w domu i w całkowitej ciszy projektować. W planach mam przygotować nie tylko kolaże cyfrowe, ale powoli przymierzam się do kartek lub plakatów wielkanocnych do wydrukowania. Zapowiada się ciekawie! Pomysłów nie brakuje, czasami trudniej jest je sprecyzować i pokazać jako skończony projekt.
.
Hope is the thing with feathers
That perches in the soul,
And sings the tune without the words,
And never stops at all,
And sweetest in the gale is heard;
And sore must be the storm
That could abash the little bird
That kept so many warm.
I’ve heard it in the chillest land,
And on the strangest sea;
Yet, never, in extremity,
It asked a crumb of me. [1]
Jeżeli podobają Ci się grafiki mojego autorstwa, będzie mi niezwykle przyjemnie jeśli polubisz stronę Depth of souls na Facebooku.
Będzie mi szalenie miło jeśli zajrzysz także do mojego sklepu na Facebooku. Zapraszam do Depth of souls collection na Etsy.
.
Utulam,