Die Einsamkeit ist wie ein Regen.
Sie steigt vom Meer den Abenden entgegen;
von Ebenen, die fern sind und entlegen,
geht sie zum Himmel, der sie immer hat.
Und erst vom Himmel fällt sie auf die Stadt (…).[1]
Obraz przedstawia kobietę o pełnym, obfitym kształcie, ukazaną w akcie, w delikatnym skręcie ciała. Postać, została umieszczona tak blisko widza, że zdaje się, że niemal wychodzi z płaszczyzny obrazu. Akt odnosi się do zachwytu dla piękna natury, którego przejawem jest nagie ciało kobiety. Tym samym jest to ukłon w stronę piękna wywodzącego się jeszcze z czasów antyku. Blada, delikatna skóra, o morelowym odcieniu, w pierwszej kolejności przykuwa wzrok widza.
Ciało stanowi element łączący psychikę, duszę ludzką z materialnym światem. Nagie ciało może symbolizować lęk przed odsłonięciem się psychicznym. Może także oznaczać bezbronność. Natomiast na twarzy wypisany jest charakter człowieka. Można z niej wyczytać nieskończoną mnogość emocji. W tym przypadku twarz została zasłonięta, sugerować może, że przedstawiona osoba ma coś do ukrycia, nie chce pokazać swoich prawdziwych emocji. Oprócz tego zakrycie twarzy, tworzy symbol wielkiego wstydu. Ale także może sygnalizować problemy z poczuciem własnej tożsamości.
Bardzo ważne w tym obrazie jest światło, które określa nagie ciało zgodnie z ruchem głowy, a także w tym przypadku wiąże się z barwą W naturalnym geście postaci, widać rys realizmu. Ma charakter bardzo osobisty, w szczegółach jest realistyczne, natomiast w wymowie zagadkowe, zmusza do odczytania swego ukrytego sensu.
Wobec tego obrazu czujemy się jak wobec najintymniejszej sceny. Dodatkowo to wrażenie potęguje zasłonięta twarz kobiety. Absorbuje skromna, niemal ascetyczna płaszczyzna. Obraz jest zakomponowany plamami barwnymi, będącymi jednocześnie plamami światła i cienia, kontrastującymi ze sobą stopniem nasycenia i temperatur. Pomimo, tak skromnego dzieła, występuje szeroka gama barwna. Poprzez stopniowe ochłodzenie temperatur namalowanego tła, powstaje złudzenie nieskończonej głębi. Dzieło malarskie odznacza się prostotą, ale także pewnym liryzmem i miękkością. Jest tu obserwacja, ale też wyobraźnia.
Obraz jest niejednoznaczny, pozwala interpretować treść w dość dowolny sposób. Pomimo pozornego spokoju, pełen jest wewnętrznego napięcia. Zagadkowość obecności skłębionej szaty zakrywającej twarz potęguje uczucie niepokoju.
Dzieło przepełnione tajemnicą, melancholią i ulotnością, tworzy atmosferę intymności. Jest tu ruch, scena erotyczna podpatrzona zaledwie przed chwilą. Intymność, naturalność, sprawiają, że widz czuje się niemal uczestnikiem sceny. Z postacią widz nawiązuje intymny, osobisty kontakt. Przedstawienie jest impresją światła, barwy, ruchu, wrażeniem chwili.
.
[1] Rainier Maria Rilke