Kuferki wykonane z niewykończonego i surowego drewna zyskały indywidualny charakter. Przepiękne, postarzone techniką shabby chic, lekko przybrudzone, z delikatną warstwą patyny sprawiają wrażenie, że od lat są częścią starego domu, ale przede wszystkim kojarzą się z Prowansją!
Na pokrytym białą farbą akrylową przedmiotach, namalowałam pasy przechodzące od rozbielonego fioletu, aż do takiego w odcieniu biskupim. Na bokach wykonałam przetarcia, które odsłaniają fragmenty farby w kolorze złota dukatowego. Ponadto przy pomocy szablonów zrobiłam subtelne napisy w kolorze białym oraz namalowałam koronki.
Wieko szkatułki ozdobiłam za pomocą techniki decoupage. Wykorzystałam w tym celu śliczne papierowe serwetki z motywem pól lawendy. Dodatkowo wykonałam kaboszony z tym samym motywem, które zamknęłam w ozdobnych ramkach z brązu. Oprawione kaboszony przymocowałam za pomocą kleju introligatorskiego do wieka szkatułek.
Wnętrze kuferków pomalowałam farbą akrylową w delikatnym kolorze fioletowym, a także wykonałam kaboszony z grafiką w stylu prowansalskim i oprawiłam je w urocze ramy. Dodatkowo przymocowałam niewielkie chwościki w pięknym odcieniu fioletu. Wszystko postarzyłam nieznacznie ciemną patyną. Całość polakierowałam dwukrotnie szklącym lakierem.
Praca nad szkatułkami dostarczyła mi wielu miłych chwil i stanowiła wspaniałą formę relaksu po pracy. Ich kształt pobudza wyobraźnię i daje duże pole do popisu. Wykonałam je z ogromną przyjemnością i satysfakcją z efektu końcowego. Mam nadzieję, że przyszłym właścicielom szkatułki również przypadną do gustu i posłużą kilka lat.
.
XOXO