Wychowałam się na wsi. Miałam to szczęście, że mogłam obcować z przyrodą i obserwować zachodzące zmiany wraz z nadchodzącymi kolejnymi porami roku. Co roku z Mamą siałyśmy słoneczniki w ogrodzie, zarówno te o żółtych kwiatostanach, z…Czytaj dalej
Wychowałam się na wsi. Miałam to szczęście, że mogłam obcować z przyrodą i obserwować zachodzące zmiany wraz z nadchodzącymi kolejnymi porami roku. Co roku z Mamą siałyśmy słoneczniki w ogrodzie, zarówno te o żółtych kwiatostanach, z…Czytaj dalej