Szykowanie ozdób i dekoracji wiosennych, zawsze sprawia mi wiele radości. Na drzwiach wejściowych powiesiłam ogromny wieniec, który przygotowałam z gałązek wierzbowych oraz wydmuszek z jaj przepiórczych. Wiosna wywołuje we mnie potrzebę obcowania z naturą. Właśnie teraz nastał czas, aby konteplować budzącą się do życia przyrodę, rozkwit kwiatów i ich ulotne piękno. W wazonach zagościły żonkile oraz kotki wierzbowe. W filiżankach posadziłam cebule hiacyntów, które powoli zaczynają wypuszczać pierwsze pąki.
Żeby przywitać wiosnę z przytupem, przygotowałam uroczy zestaw dekoracyjnych jajek. Postawiłam na lubiane przeze mnie ornamenty i różne wywijasy w formie bezy. Wykonałam je z niezwykle lekkiej rzeźbiarskiej glinki, która schnie na powietrzu. Zdobienia pomalowałam na śliczny odcień zieleni oliwkowej oraz bieli. Dodatkowo na powierzchni jaj zrobiłam delikatne spękania jednoskładnikowe oraz subtelne przetarcia w kolorze białym. Całość polakierowałam dwukrotnie bezbarwnym matowym lakierem.
.
XOXO