Śliwkę Nałęczowską lubię i kupuję od wielu lat. Już jako mała dziewczynka mogłam się zajadać pralinami, gdyż Babcia Marysia kupowała je zawsze w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Bardzo się ucieszyłam, gdy wyświetlił mi się post z informacją o konkursie.…Czytaj dalej